Dawno temu drogą obok tego dworu kilkadziesiąt razy przejeżdżałem rowerem. Jakoś nigdy nie pomyślałem, by skręcić w pewną boczną dróżkę prowadzącą do zamieszkanego popegeerowskiego bloku. Aż pewnego dnia namierzyłem go na mapie. Więc trza pojechać.
Początkowo trochę się zawiodłem z powodu braku możliwość i dostania się do wnętrza. Jednak przedzierając się krzakami, i obchodząc dwór namierzyłem dziurę w ścianie, więc wejść się dało. A żeby było weselej, wejście główne, które mnie zatrzymało było zamknięte na zakrzywiony gwoździk. Więc wszedłszy krzakami, wyszedłem już “po bożemu” przez drzwi.
Dwór Hugona
Pierwotny dwór w tym miejscu pochodzi z wieku XVIII, kiedy to wraz z okolicznymi dobrami stanowił własność S.R. Od roku około 1786 miejscowość ta należała do Ludwiki, będącej rodziną z wyżej wspomnianym S.R. W roku około 1850 następuje rozbudowa dworu. Trzydzieści lat później następuje licytacja dworu i całego majątku. W ten sposób majątek ten trafia do rąk Hugona, tytułowy przemysłowiec. Powiększa on też te dobra o pobliski majątek zakupiony od spadkobierców rodziny jednego z poprzednich właścicieli tego majątku.
Syn córkę zdradza
Po jego śmierci dworem i dobrami zarządzają jego syn i córka, niedługo potem syn “wywala” córkę z interesu, i zaczyna sam zarządzać majątkiem. Bierze za żonę córkę innego pobliskiego przemysłowca. Razem wzorowo prowadzą majątek, zostaje on w tym czasie wyposażony w najnowsze zdobycze techniki. Po śmierci syna majątek pozostaje dalej w rodzinie. Teraz zajmuje się nim córka. Na początku wieku XX wystawia ona nowe, zachodnie skrzydło. Wraz z początkiem II wojny światowej zarząd nad dworem przejmują Niemcy. Dwór pozostaje w ich rękach do końca II wojny światowej, kiedy to zostaje przejęty przez skarb państwa. Obecnie po likwidacji zajmującego się nasionami ośrodka pozostaje pusty i niszczeje.
Budynek parterowy, ale nie do końca
Głowny budynek dworu jest parterowy, i częściowo wykonany z drewna. Wspomniana powyżej rozbudowa dodaje piętrową przybudówkę, przylega ona prostopadle od zachodu. Do elewacji od strony ogrodu dobudowano szkieletową konstrukcję, która dawnymi czasy była szklarnią, teraz ostał się tylko szkielet. Nad budynkiem góruje piętrowa wystawka, tworzy ona dość znaczne ryzality w obu elewacjach. Od frontu przed ty mże ryzalitem znajdziemy ganek z balkonem.
Piękna ruina
Obecnie dość ciekawy dwór jest zwykłą ruiną, aczkolwiek całkiem dobrze zachowaną, dach jest jeszcze cały, podłogi także. Więc w sumie prócz pieniędzy nic na przeszkodzie nie stoi by zrobić tam dość ciekawy hotelik, czy inny ośrodek. Zwłaszcza że w pobliżu znajduje się strefa ekonomiczna i autostrada.
Galeria
Miejsce robi wrażenie. Ten fabrykant dziś mógłby być zaliczony do najbogatszych Polaków bez cienia wątpliwości.
To fakt, teraz nie da się oglądać za wielu bajek ze względu na tę miałkość fabuły czy bohaterów. Poza tym wszystko do siebie jest mega podobne według mnie.
Pozdrawiam!