Fundamenty michelin, czyli niezbadana tajemnica

fundamenty michelin

Rok 1940, Włocławek, a raczej lasy pod Dzielnicą włocławka zwana Michelinem. W tym lesie niemieccy geodeci rozpoczynają pracę, aby rok później rozpocząć w tym miejscu budowę. Na początku przygotowano połączenia drogowe i kolejowe na potrzeby budowy i przyszłego obiektu. Droga  ostała się w bardzo dobrym stanie, szyn już niestety nie ma.

fundamenty michelin

Do budowy trzeba ludzi

Logiczne jest, że aby coś wybudować trzeba mieć ludzi, więc pobudowano obóz pracy dla około 1500 robotników. Obóz ten znajdował się na terenie obecnego zakładu karnego we Włocławku. Składał się z ok. 30 nieogrodzonych baraków. Według relacji dawnych mieszkańców w tym obozie pracowali głównie Polacy, ale także obcokrajowcy, w większości byli to Włosi i Ukraińcy. Niestety brakuje jakiejkolwiek dokumentacji tego obozu. Wszelkie informacje, które tu przeczytasz drogi czytelniku opierają się na spisanych relacjach światków tamtych czasów.

Od tego momentu prace przeszły do właściwego etapu, czyli budowy głównego budynku. Postawiono 3 wielkie hale, każda miała wysokość ok. 10 metrów. Według relacji p. E. Pińkowskiego do obiektu doprowadzono także normalną, szerokotorową kolej. Koleją tą dowożono ogromne maszyny w drewnianych skrzyniach.
W roku 1944 większość projektu została skończona, czyli ukończono stalowe konstrukcje i dach, brakowało natomiast obmurowania. Ukończono także obiekty administracyjne. A niektóre budynki miały hermetyczne drzwi zabezpieczone gumą. Fakt ten prowadzi do rozważań na temat przeznaczenia obiektu.

fundamenty michelin

Przeznaczenie jest tajemnicą

Teori na temat przeznaczenia obiektu jest wiele tego, która jest bliższa prawdy nikt nie wie.
Teorie te twierdzą, iż obiekt miał być fabryką:
– silników do czołgów;
– amunicji;
– samolotów;
– rakiet V2;
– silników do rakiet V2;
– bomby lotnicze
– silników do statków;
– podzespołów do rakiet V1;

Co do pierwszej teorii to linie produkcyjne miały być sprowadzone pociągami z Francji. Niektóre osoby zapytane o ten obiekt twierdzą nawet, że ich przodkowie widzieli wiezione skrzynie z częściami do maszyn przeznaczonych do takiej produkcji.

 

fundamenty michelin

Teoria być może prawdziwa

Jeden z prowadzących badania na tym terenie, Tomasz Wąsik skłania się do teorii o produkcji amunicji. Przeszukując teren wykrywaczem metalu znalazł puste łuski do amunicji różnego kalibru. Natomiast brak pozostałości ścian przy fundamentach tłumaczony jest faktem, iż przy produkcji amunicji przy produkcji amunicji konstrukcja hal musi być lekka. Spowodowane jest to względami bezpieczeństwa, ponieważ w razie nieplanowanej eksplozji budynek taki powinien łatwo ulec zniszczenie, zamiast dusić z sobie ogromne ciśnienie wywołane przez falę uderzeniową. Kolejną przesłanką za fabryką amunicji jest produkcja tutaj amunicji jest produkcja w Fabryce maszyn rolniczych w Leslau (niem. Włocławek) korpusów do amunicji. Co za tym idzie, gdzieś te korpusy trzeba było napełniać.

Za produkcja bomb lotniczych przemawia natomiast produkcja w Kujawskiej fabryce manometrów (obecnie WIKA kfm) produkowano zapalniki do bomb lotniczych, czyli skoro mamy zapalniki to gdzieś blisko trzeba składać całe bomby.

Co do drugiej teorii rakiet V1 i V2, przemawia za nią podobieństwo fundamentów do innych znanych niemieckich fabryk tych rakiet. Jednak według wiedzy mojej jak i wielu innych ludzi zajmujących się tą tematyką jest to teoria dość naciągana.

fundamenty michelin

Ewakuacja i rozbiórka

Rokiem 1944 kiedy zbliżała się armia czerwona zaprzestano dalszej rozbudowy obiektu, a robotników skierowano do kopania rowów przeciwczołgowych. Resztki tych rowów nadal można odnaleźć w okolicy fundamentów.

Hale produkcyjne zostały doszczętnie rozebrane. Wszelkie postawione już maszyny rozebrano i wywieziono w wagonach kolejowych do Bydgoszczy. Styczniem roku 1945 pracowników ewakuowano do Kruszyna i Torunia. Wkraczająca armia czerwona dokończyła zniszczeń rozbierając to, co jeszcze zostało i jak to miała w zwyczaju wywiozła do Rosji. Na terenie obozu dla robotników utworzono obóz pracy dla internowanych Niemców.

fundamenty michelin

Stan obecny, czyli czego można się na fundamentach spodziewać

Prezentowany obiekt jest ukryty w lesie i w większości porośnięty mchem. Fundamenty hali tworzą prostokąt o długości około 120 metrów i szerokości około 20 metrów. Od strony hali odchodzi 6 równoległych rzędów betonowych podkładów, z charakterystycznymi otworami. Pokłady te są w odległości około 7 m od siebie. Część z nich ma okrągłe wgłębienia o średnicy 3 metrów i głębokości 1,5 metra. W wewnętrznej części hali są jeszcze długie na około 100 metrów jakby rynny, lub też kanały technologiczne. Obok terenu z fundamentami głównej fabryki znajdują się też mniejsze fundamenty, jadąc troszkę dalej można zobaczyć zaśmieconą bocznicę kolejową.

Galeria

Subskrybuj
Powiadom o
guest
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze Najlepsze
Inline Feedbacks
Wszystkie komentarze

O. Zupełnie inne miejsce do podziwiania niż wcześniej. 🙂 Lubię takie lekko zagadkowe miejsca.

Prohibicja była częściowa i na papierze. Tak jak napisałem przepisy regulowały dość dokładnie, gdzie można otworzyć wyszynk, a w rzeczywistości bywało ciężko ze znalezieniem miejsca zgodnego z tym. Na pewno to nie było jak w USA w analogicznym okresie. 🙂

Pozdrawiam!

Przeczytaj także

1
0
Będę wdzięczny za opinię, skomentujesz?x